niedziela, 17 listopada 2013


Szeroki uśmiech w Krainie Uśmiechu

Kraina Uśmiechu – Tajlandia położona jest w południowo-wschodniej Azji. Jadąc tam można się zastanawiać, czy wszystkie historie o tym, jacy są tam wspaniali ludzie i jak jestem tam pięknie, nie są przesadzone. Okazuje się, że nie. Ludzie są nieprzeciętnie uprzejmi, a klimat, architektura i krajobrazy zachwycają. W Tajlandii nie można się nudzić.



Będąc w Bangkoku z pewnością warto wybrać się w wieczorny rejs rzeką Chao Phraya  podziwiać oświetlone wieżowce i delektować się wspaniałą tajską kuchnią, która mimo tego, że jest „dobrze przyprawiona” potrafi zachwycić niejednego smakosza. Osobiście uważam, że punktem , który trzeba ZALICZYĆ jest dodatkowy rejs kanałami wspomnianej wcześniej rzeki. Widzieliście kiedyś krokodyla na ganku zwykłego domku? Nie? Tutaj możecie to zobaczyć! Ten rejs pokazuje jak żyją ludzie nad rzeką… Małe, drewniane domki, bieda i ludzie korzystający z wody rzecznej, która daleka jest od spełniania jakichkolwiek standardu czystości, potrafi przerazić. Aby przedostać się do sąsiada z naprzeciwka trzeba wsiąść do łódki i przepłynąć kilka metrów. Pozytywnym zaskoczeniem jest to, że kiedy łódź zatrzymuje się przy świątyni i wrzucasz kawałek chleba do wody, to pojawia się cała masa sumów, które podobno wiedzą, że przy świątyniach nikt ich nie skrzywdzi – takie są reguły!



Niesamowitym wydarzeniem jest także kolacja w Baiyoke Sky Tower. To najwyższy budynek w Bangkoku. Oprócz szeregu przysmaków można wjechać na ostatnie – o ile pamiętam 88 piętro i wtedy można na tarasie widokowym podziwiać piękny Bangkok nocą. Trudno opisać wrażenia, to trzeba zobaczyć!




Świątynie, miasto…. jazda tuk tukiem to wszystko, co trzeba zaliczyć! Całą masę informacji można znaleźć w przewodnikach, więc trudno się tutaj rozpisywać. Jedyne co można napisać to to, że warto. Warto odskoczyć od polskiej rzeczywistości, zobaczyć zupełnie inny świat. Świat, który mimo tego, że nie jest symbolem bogactwa, potrafi cieszyć się tym co ma i szanować drugiego człowieka. 



KW 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz