Balans …
Każdy w mniejszym czy większym
stopniu doznał w życiu uczucia balansu. Czasem dotyczył trudnych decyzji,
straty lub przeciwnie - uśmiechu losu, który powodował wielkie zmiany. Czasem
jest to cichy szept, chichot gdy kupujemy kolejną zbędną torebkę, samochód, na
który nas nie stać czy fast foody będąc na diecie.
I wtedy, aby utrzymać równowagę, potrzebny jest właściwy punkt odniesienia.
Tego lata porzuciłam swoje
przyzwyczajenia i miałam okazję posmakować życia z dala od cywilizacji z
przyzwoleniem na bycie sobą tu i teraz. Pierwsze rodzinne wakacje, na których
dzieci zamiast kupować kolejne zbędne pamiątki, wydawać kieszonkowe na pseudoatrakcje – łapały żaby, pływały łódką, budowały szałasy, wieczorem ku uciesze
rodziców szybko zasypiały z poczuciem wypełnionej misji.
Miejsce to mimo swego położenia
pośród lasów pól i jezior oferuje dobre warunki wypoczynku. W nowym budynku
znajdują się pokoje z łazienkami, kuchnia z jadalnią, sala kominkowa, pralka,
telewizor z możliwością obejrzenia filmów i bajek 3D, dostęp do internetu. W
tańszej wersji można zarezerwować domki kempingowe. Na terenie ośrodka znajduje
się małe jezioro z wodą zdatną do picia i plażą, miejsce na ognisko, rowery i
dwa urocze psy wytresowane do dogoterapii. W najbliższym sąsiedztwie można
spotkać liczne sarny, zające, bociany, perkozy, borsuki i bobry.
Dla chętnych w godzinach
przedpołudniowych odbywają się warsztaty komunikacyjne oparte na metodzie
Rosenberga. W tym czasie młodsze dzieci znajdują się pod opieką sympatycznej i
pomysłowej pani, pracującej na co dzień w przedszkolu.
Pobliska przystań oferuje jachty,
łodzie, wodne rowerki i przejażdżki quadami. Na chętnych czekają spływy
kajakowe Brdą i stadniny koni. W promieniu 30 km można zwiedzić m.in. magiczny
średniowieczny drewniany Gród Raciąski,
położony na wyspie wśród Borów Tucholskich, będący rekonstrukcją słowiańskiej
zabudowy; akwedukt z czasów pruskich, gdzie krzyżują się dwie rzeki czy Wyspę
Młyńską w Bydgoszczy. W Bydgoszczy właśnie znajduje się również interesująca
rzeźba akrobaty balansujacego na linie rozciągniętej pomiędzy dwoma brzegami
Brdy. Tutaj też polecam lokal gastronomiczny. Ogromny wybór, wyśmienity smak w
nieprzyzwoicie niskich cenach zadawala nawet wybrednych smakoszy. Mimo typowej
atmosfery dla baru mlecznego w Kaprysie,
bo tak się nazywa - w porze obiadowej czeka się godzinę na wolny stolik. Po
wieczornym spacerze na starówce posilić się można w Naleśnikarni Manekin, gdzie oprócz podziwiania oryginalnego
wystroju wnętrz można zjeść niecodziennie skomponowane potrawy.
Jest jeszcze jeden aspekt wakacji
w Suchej – duchowy. Ośrodek w ciągu roku spełnia zadania domu rekolekcyjnego, a
w wakacje od kilku lat oferuje rodzinny wypoczynek z warsztatami organizowanymi
przy współpracy psychologów i terapeutów. Prowadzony jest w duchu Anthoniego de Mello również przez
jezuitę. Jego sposób bycia, otwartość na odmienność i ludzkie wybory
daje ogromną przestrzeń zarówno tym, którzy szukają spotkania z Bogiem jak i
tym, którzy pragną podróży w głąb siebie, złapania nowej perspektywy w swoim
życiu. Wszyscy, którym bliskie są książki „Przebudzenie”, „Modlitwa żaby” czy
„Odkryj życie na nowo” odnajdą tu przystań dla przemyśleń.
UZ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz