poniedziałek, 18 listopada 2013


Petersburg – europejska część Rosji

Jeżeli ktoś ma wątpliwości, że w Rosji są piękne miasta, takie które potrafią zawstydzić niejedno zachodnio europejskie miejsce, to zapraszam do poznania Petersburga. „Wenecja Północy”, bo tak nazywany jest Sankt Petersburg, zbudowany został przez cara Piotra I. Mówi się, że kiedy Piotr I pojechał do Francji, zobaczył jak tam coś wygląda, wrócił do Rosji i powiedział „Zbudujcie mi takie samo, ale kilkukrotnie większe!”. Bogactwo architektoniczne Petersburga zachwyca… mamy tutaj pałace, cerkwie, mamy ermitaż, w którym jest tyle dzieł sztuki, że trudno to w jakikolwiek sposób ogarnąć. Nieopodal miasta jest Peterhof – zespół pałacowo- ogrodowy, który emanuje i zachwyca przepychem (charakterystycznym dla Rosji). Nikogo nie zdziwi wszechobecne złoto i bogactwo tego miasta.



Mówiąc o przepychu… Nieopodal miasta znajduje się jeszcze Carskie Sioło, które TRZEBA ZALICZYĆ! Jakież to jest ogromne! Ile tam jest do zobaczenia… pomyśleć, że to rezydencja Katarzyny I. Kiedy się człowiek nad tym zastanawia, to dochodzi do wniosków, że niezły kilometraż robiła caryca jak się chciała przejść po swoim „domu”.


Petersburg to także miejsce, które oferuje całe mnóstwo rozrywek kulturalnych. Mamy tutaj przecież Teatr Balszoj, w którym można obejrzeć np. Jezioro Łabędzie. A to wszystko wykonywane jest przez światowych artystów. I musze przyznać, że o ile trudno mi się nazwać amatorem baletu, to robi to wrażenie… a przyjeżdżają tam ludzie z całego świata… ja miałem okazję poznać amerykańską parę, która była niezwykle podniecona całym wydarzeniem.



Jedliście kiedyś kawior? Nie? Tam jest Ci go dostatek! Można go kupić praktycznie wszędzie i za naprawdę bardzo przyzwoite pieniądze. Nie mówiąc o tym, że Rosjanie bardzo chętnie stosują go do małych przekąsek.
Myślę że ten, kto odwiedzi Petersburg, na pewno się nie zawiedzie…  Ba! Pozna tę część Rosji, która zachwyca i jednocześnie oferuje cały szereg rozrywek!  Śmiało można powiedzieć, że jest to jedno z najpiękniejszych miast Europy!



I jeszcze jedno! Pamiętajcie, że na przełomie czerwca i lipca w Petersburgu jest zjawisko białych nocy… powiem tylko tyle: o 23.00 jest tak jasno jak u nas o 18.00 latem… a noc trwa zaledwie kilka godzin.

KW 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz